top of page

Wojtek Drozd

​Aktualnie chodzę do III klasy gimnazjum, interesuję się matematyką, fizyką, biologią i chciałbym przedstawić moją historię
z teatrem. W klasie pierwszej braÅ‚em po raz pierwszy w swoim życiu (nie liczÄ…c JaseÅ‚ek w przedszkolu) udziaÅ‚ w przedstawieniu Dziady cz.2Adama Mickiewicza, jako jedna z wielu osób  chóru. Potem wcieliÅ‚em siÄ™ w rolÄ™ Kirkora, który zginÄ…Å‚
z rÄ…k Balladyny. Bardzo siÄ™ stresowaÅ‚em, jednak daÅ‚em radÄ™ wystÄ…pić. Teatr jest dla mnie odskoczniÄ… , która pomaga mi przezwyciężyć mój lÄ™k przed publicznymi wystÄ™pami. Mimo że na scenie pomyliÅ‚em siÄ™  parÄ™ razy, nie traciÅ‚em nadziei. Bardzo siÄ™ cieszÄ™, że mogÄ™ uczestniczyć w sztukach. To naprawdÄ™ pomaga! Nie daÅ‚bym rady, gdyby nie krzepiÄ…ce sÅ‚owa naszej Pani  MaÅ‚gorzaty Witkowskiej, która prowadziÅ‚a mnie i pomagaÅ‚a w trudnych chwilach. ChciaÅ‚bym jej za to bardzo podziÄ™kować !
Wojciech Drozd 
Ps. Może dzięki niej będę jak ten Drozd śpiewak.

bottom of page