Jestem uczniem pani Małgorzaty Witkowskiej,która prowadzi w naszej szkole Koło Dramatyczne „Pegazik”. Już w pierwszej klasie gimnazjum obsadziła mnie w roli mickiewiczowskiego Guślarzaw Dziadach cz. 2. Dlaczego? Wtedy nie wiedziałem. Byłem zaskoczony, bo Guślarz, to sędziwy nie do końca normalny starzec, który rozmawia z duchami. Musiałem dźwigać ciężar całego przedstawienia, gdyż Guślarz, od początku do końca, przez całą sztukę przewodniczył obrzędowi.

W zasadzie na początku nie byłem zadowolony, obawiałem się odpowiedzialności i ciężkiej pracy z tekstem, tym bardziej, że wcześniej nikt nie angażował mnie do występów na scenie, recytacji, występów itp. Poza szkołą uprawiam sport a konkretnie pływanie. Jest to ciężki sport, mimo tego bardzo kocham go, to jest moja największa pasja. Z wielkim trudem łączę trening z nauką oraz z innymi zainteresowaniami takimi jak: fotografia, książki czy właśnie teatr. W najbliższym czasie zobaczycie mnie w roli Kreona w Antygonie Sofoklesa. Przede mną następne wyzwanie… Zapraszam !